Wiele mam ma problem z tym, jak obciąć swoje dziecko, bo niekiedy jest z tym trochę trudności.

Cóż każda rodzicielka marzy o tym, żeby jej córeczka miała burzę loczków lub długie włosy, które to mama będzie mogła zaplatać w fantazyjne warkocze czy korony.

Niestety nie jest to rozwiązanie dla każdego dziecka, bo wiele dziewczynek nie znosi tego procesu czesania, ucieka, albo czochra się tak, że ostatecznie mama stwierdza, że lepszym rozwiązaniem jest obcięcie włosów na krótko.

To zaoszczędza nam czasu i płaczu.

Ale czy krótka fryzura to także dobre rozwiązanie? Otóż okazuje się, że wiele dziewczynek po prostu wygląda źle w takich fryzurach.

Wyglądają jak mali chłopcy, a to nie do końca mamom odpowiada.

Zwłaszcza, że chciałyby je ubierać w ładne sukienki i stroić, jak księżniczki.

Co więc zrobić? Można spróbować opcji włosów półdługich, czyli takich, które można rozpuścić i dziewczynka wygląda jak dziewczynka, ale też można w szybki i łatwy sposób spiąć.

Takie rozwiązanie często się sprawdza.